Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Marka, Wiktoryny, Zenona , 29 marca 2024

Na pożegnanie sezonu porażka Stali w rzutach karnych

2022-05-21, Sport

Na zakończenie sezonu w Lidze Centralnej szczypiorniści Budneksu Stali Gorzów przegrali w rzutach karnych z Warmią Energą Olsztyn.

medium_news_header_33742.jpg
Fot. Redakcja EG

Już przed meczem było wiadomo, że gorzowianie nie znajdą się na podium tegorocznej rywalizacji w na zapleczu Superligi, ale ambicją podopiecznych trenera Oskara Serpiny było pokonanie niżej klasyfikowanego rywala. Nie udało się, a zadecydował o tym bardzo słaby fragment kilkunastu minut w pierwszej połowie, kiedy to stalowcy zagrali bardzo nieskutecznie w ataku, mieli też sporo dziur w obronie. Jeszcze w 18 minucie prowadzili 10:7, by zejść do szatni przy stanie 11:16.

 

ZOBACZ:

Ciekawe i remisowe derby w Gorzowie

 

Po zmianie stron nasz zespół dzielnie walczył, w 46 minucie doprowadził do remisu 20:20, a trzy minut przed końcem prowadził 26:24 i wydawało się, że wygra w normalnym czasie gry. Znowu jednak zabrakło koncentracji, goście zdobyli trzy gole i w ostatnim momencie do remisu doprowadził Dominik Droździk. Niestety, w rzutach karnych 4:2 lepsi byli olsztynianie.  

Ostatecznie nasz zespół sezon zakończył na czwartej pozycji z dorobkiem szesnastu zwycięstw oraz dziesięciu porażek.

(red.)

BUDNEX STAL GORZÓW – WARMIA ENERGA OLSZTYN 27:27 (11:16), w rzutach karnych 2:4

Budnex Stal: Jaśko, Nowicki, Marciniak – Stupiński 8, Lemaniak, Pietrzkiewicz, Renicki i Kłak po 3, Gintowt, Bronowski i Starzyński po 2, Droździk 1, Nieradko.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x