2022-12-07, Sport
Pierwszej w tym sezonie porażki doznały gorzowskie koszykarki, ale ich minimalna przegrana w Stambule nie niesie praktycznie żadnych konsekwencji.
W meczu na szczycie grupy C w eliminacjach EuroCup Woman koszykarki InwestInTheWest Enea Gorzów zagrały w Stambule z miejscowym Galatasaray. Było to bardzo ciekawe i dramatyczne spotkanie, w którym o losach wygranej gospodyń 68:66 zadecydowała akcja na trzy sekundy przed końcem pojedynku, kiedy to najlepsza na parkiecie Teairy McCowan dobiła piłkę po wcześniejszym niecelnym rzucie Azury Stevens. Dodatkowo Amerykanka była faulowana przez Chantel-Anais Horvat. Z osobistego już nie trafiła, ale nie miało to większego znaczenia, bo nasz zespół nie miał już czasu na przeprowadzenie składnej akcji, po której mógłby spróbować doprowadzić do remisu lub nawet wygrać celnym trzypunktowym rzutem.
Przez całe spotkanie mecz był interesujący. W pierwszej kwarcie stroną dominującą były podopieczne trenera Dariusza Maciejewskiego, które po dwóch minutach prowadziły 7:0, po kolejnych kilku minutach na tablicy wyników pojawił się rezultat 17:2, a cała kwarta zakończyła się wygraną gorzowianek 24:10.
Turczynki szybko się obudziły i zaczęły ekspresowy pościg. Do przerwy odrobiły dziewięć punktów i ich strata wynosiła już tylko pięć oczek (31:36). Po zmianie stron gospodynie potrzebowały pięciu minut, żeby doprowadzić do remisu 44:44. Na pierwsze prowadzenie miejscowe wyszły po trafieniu Teairy McCowan w 26 minucie.
Przed ostatnią kwartą to koszykarki Galatasaray były w dużo lepszym położeniu, gdyż prowadziły 54:47. Akademiczki nie miały zamiaru się poddawać i w 34 minucie za sprawą trafienia za trzy punkty Zoe Wadoux odzyskały prowadzenie (58:57). Od tego momentu żadnej z drużyn nie udało się odskoczyć na więcej niż dwa punkty. Prowadzenie zaś zmieniało się niemal z każdym kolejnym trafieniem. Ostatecznie decydujący cios zadały miejscowe i to one mogły po końcowej syrenie zademonstrować taniec radości.
Gorzowianki jednak nadal są w bardzo dobrym położeniu, już są pewne wygrania swojej grupy, ale walka idzie o jak najwyższe rozstawienie w rankingu przed fazą play-off. 15 grudnia akademiczki zagrają u siebie ze Slavią Bańska Bystrzyca, która do tej pory nie wygrała żadnego meczu. W przypadku wygranej nasze będą miały pięć zwycięstw i znajdą się wysoko w rankingu.
(red.)
Enea: Wadoux 16, Smith 15, Senyurek 13, Allen 10, Keller 8, Horvat 4, Matkowska, Śmiałek.
Galatasaray - McCowan 33, Bilgic 9, Stevens 6, Pulvere 6, Nacickaite 5, Yildizhan 5, Jurjane 2, Alben 2, Canitez, Uygul.
Robert
Borowy
W ostatnim w tym sezonie meczu przed własną publicznością piłkarze ręczni Rajbudu Stali Gorzów zmierzyli się z silnym zespołem Gwardii Koszalin.
Zapisy tylko do poniedziałku. Nie przegap okazji!
Najpierw Stal Gorzów, potem reprezentacja
Zmęczeni sezonem? Do końca pozostały dwie kolejki
Młoda szachistka z Gorzowa na podium mistrzostw Polski!
Niemożliwe dla naszych koszykarek nie istnieje
To nie koniec sezonu. Jeszcze powalczą o medale
Siatkarz Stilonu Gorzów trafił do kadry Brazylii
Panowie, tak się nie rzuca w ostatnich sekundach!
Stalowcy zagrają już w czwartek
