2022-12-12, Sport
Bardzo ważne punkty z Wrocławia przywieźli nasi koszykarze, którzy w samej końcówce wyszarpali arcyważne zwycięstwo.
Nasze koszykarskie ,,Kangury" przez większość meczu byli nieskuteczni w ataku, ale dobrze bronili i ciągle byli w kontakcie z gospodarzami.
Po trzech kwartach gospodarze prowadzili 47:42. Zaraz po rozpoczęciu ostatniej części ta różnica powiększyła się nawet do ośmiu punktów (50:42). Potem inicjatywę przejęli nasi, którzy po trafieniu Konrada Jelskiego (na zdjęciu poniżej) wyszli na prowadzenie 52:51, lecz wrocławianie na niespełna cztery minuty przed końcem ponownie odskoczyli na pięć punktów (57:52).
Ostatnie fragmenty należały już do naszych koszykarzy, głównie za sprawą świetniej dysponowanego Jelskiego, któremu w samej końcówce pomógł jeszcze trzema trafieniami z osobistych Adam Chodkiewicz. Obaj zresztą zdobyli trzynaście ostatnich w meczu punktów dla gorzowian, a w całym spotkaniu aż 33 punkty.
Gorzowianie obecnie z bilansem pięciu zwycięstw i dziewięciu porażek plasują się na 12 miejscu (na 16 zespołów) w swojej grupie drugoligowych rozgrywek.
(red.)
Fot. Mariusz Kaczanowski
KANGOO BASKET: Jelski 23, Mańkowski 15, Chodkiewicz 10, Grzegorczyk 9, Jachimowski 2 oraz Wróbel 2, Kaczmarek 2, Dreczkowski, Latecki, Zawadzki.
Robert
Borowy
W ostatnim w tym sezonie meczu przed własną publicznością piłkarze ręczni Rajbudu Stali Gorzów zmierzyli się z silnym zespołem Gwardii Koszalin.
Zapisy tylko do poniedziałku. Nie przegap okazji!
Najpierw Stal Gorzów, potem reprezentacja
Zmęczeni sezonem? Do końca pozostały dwie kolejki
Młoda szachistka z Gorzowa na podium mistrzostw Polski!
Niemożliwe dla naszych koszykarek nie istnieje
To nie koniec sezonu. Jeszcze powalczą o medale
Siatkarz Stilonu Gorzów trafił do kadry Brazylii
Panowie, tak się nie rzuca w ostatnich sekundach!
Stalowcy zagrają już w czwartek
