2024-02-03, Sport
Trzeciej z rzędu porażki w rozgrywkach Ligi Centralnej ponieśli gorzowscy szczypiorniści.
Piłkarze ręczni Budnexu Stali Gorzów w 2024 roku mają duże problemy z wygrywaniem meczów. Zdołali przywieźć punkty tylko z Białej Podlaskiej, natomiast trzy ostatnie ligowe spotkania zakończyli na minusie. Ostatnio nie sprostali rywalom też w Pucharze Polski. O ile oczywiście przegrana z superligowcem z Głogowa była wkalkulowana, o tyle seria porażek w Lidze Centralnej mocno martwi sympatyków żółto-niebieskich.
Po porażkach w Arenie Gorzów z Padwą Zamość i Zagłębiem Sosnowiec liczyliśmy, że może chociaż w Szczecinie Stalowcy postarają się powalczyć o komplet punktów. Niestety, ponownie zawiodła gra ofensywna. Strzelając zaledwie 17 bramek trudno było liczyć na zwycięstwo, zwłaszcza że Pogoń to wciąż silna drużyna, która nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa w walce o baraże.
Gorzowianie od początku meczu w hali przy ul. Twardowskiego prezentowali się kiepsko. W 11 minucie przegrywali już 1:6 i ta pięciobramkowa różnica praktycznie utrzymywała się przez resztę pierwszej połowy.
Po zmianie stron zaświtała nadzieja na korzystny rezultat, gdyż podopieczni trenera Oskara Serpiny szybko odrobili dwa gole i przegrywali 11:14, 12:15. Na niespełna dziesięć minut przed końcem mieliśmy już tylko jedną bramkę straty (17:18), ale ostatnich pięć goli w tym spotkaniu zdobyli tylko szczecinianie.
Po przegranej z Pogonią nasza drużyna spadła na szóste miejsce w tabeli.
(red.)
Budimex Stal: Nowicki – Stupiński 6, Renicki 3, Lemaniak 3, Ripa 2, Napierkowski 1, Jaszkiewicz 1, Pietrzkiewicz 1, Drzazgowski, Zając, Wychowaniec, Przybylski, Nieradko, Droździk.
W kolejnym meczu w Lidze Centralnej szczypiorniści Rajbudu Stali Gorzów doznali niespodziewanej porażki na wyjeździe z Grunwaldem Poznań.