To był wspaniały czas z gorzowską kulturą

2025-06-15, Kultura

Kultura nie jest licencjonowana, a sztuka przejawia się w zaskakująco wielu miejscach, formach i kreacjach.

Fot. Bartłomiej Nowosielski/UM

Tak sformułowana intencja przyświecała Miejskiemu Centrum Kultury, które po raz siedemnasty zaprosiło twórców, stowarzyszenia i grupy nieformalne, instytucje i animatorów do współorganizacji tego szczególnego wydarzenia w naszym mieście – Nocnego Szlaku Kulturalnego.

Tegoroczna, dwudniowa edycja, odbyła się w nocy z 13 na 14 i z 14 na 15 czerwca.

W pierwszy dzień Szlaku część „przystanków” zaczęła działać już o 17.00. Oprócz stałych i lubianych „wystawców” pojawili się i nowi; odwiedzający Radio Gorzów mieli okazję poznać „od kuchni” redakcję i wysłuchać koncertu zespołu Kilka Dźwięków, a Gorzowski Rynek Hurtowy w Spichlerzu zorganizował wykład na temat renety landsberskiej, a jego uczestnicy mogli spróbować szarlotki właśnie z tego „gorzowskiego” jabłka.

ZOBACZ: Tuż za granicą, a jakże śliczne miejsce

Na ulicy Wełniany Rynek królowała poezja. Poeci pełnili dyżury przy wystawie „Poezja broni bez broni” i czytali swoje wiersze, a także rozmawiali z uczestnikami NSK. Udział wzięli: Krystyna Caban, Krystyna Dziewiałtowska-Gintowt, Łucja Fice, Beata Igielska, Adam Korzeniowski, Monika Miłosz, Marek Piechocki, Marek Stachowiak, Tomasz Walczak. Artystyczną wizję poetów we współpracy z AI wykonała organizatorka Beata Patrycja Klary-Stachowiak.

W dawnej księgarni przy ulicy Hawelańskiej czekała niezwykła wystawa, gdzie obrazy generowane przez sztuczną inteligencję opowiadały o sobie w formie śpiewu. Uczestnicy mogli spróbować stworzyć własne dzieła, wysłuchać mini wykładu „AI a sztuka” oraz porozmawiać o przyszłości kreatywności.

Po kilku latach przerwy na Szlak wróciła Galeria Bezbronna.

- Jej zadaniem jest pozwolić na wszystko. Dlatego nazywa się Bezbronna. To jest pierwsza galeria na świecie, która nie ma „sił” bronić się przed twórcami i artystami, nie posiada nadzoru kuratorskiego i nie może narzucić i zabronić nikomu wolnej twórczości. Wystawa ma służyć konfrontacji lokalnej sztuki profesjonalnej z twórczością amatorską – wyjaśnił pomysłodawca i opiekun galerii Daniel Adamski.

Z nadwarciańskich bulwarów, na żywo, była emitowana Lista Przebojów Radia 357. Jej słuchacze na całym świecie, bo to radio internetowe, mogli dowiedzieć się m.in. o Roku Kultury w naszym mieście, o jubileuszu Małej Akademii Jazzu, czy festiwalach Folk Harbor i Romane Dyvesa.

W restauracji Karmnik bistro, królowej gorzowskiej gastronomii, nie tylko było można dobrze zjeść, ale także obejrzeć wystawę fotografii podwodnej. Świat ślimaków nagoskrzelnych, płazińców, krewetek, krabów i osłonic pokazał fotograf Marcin Małuszek.

Nocny Szlak Kulturalny także w tym roku rozpoczynał i jest punktem programu cyklu „Dobry Wieczór Gorzów”. W piątek na scenie na Starym Rynku wystąpiły zespoły 4-Play Country Band i 5 Pora Roku, w sobotę Kapela Retro i Marek Zalewski Band. W niedzielę oficjalna inauguracja tegorocznego „Dobry Wieczór Gorzów” i występ gwiazdy wieczoru zespołu Big Cyc.

Wydział Promocji i Informacji

Fot. Bartłomiej Nowosielski/UM