więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Balladyny, Lilli, Mariana , 30 kwietnia 2025

Wieczorek: Te prace powstały podczas uwięzienia w domu

2022-02-14, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Andrzeja Wieczorka, artysty malarza

Andrzej Wieczorek
Andrzej Wieczorek Fot. Renata Ochwat

- Można już oglądać pana prace na wystawie w Filharmonii Gorzowskiej. To pierwsza od kilku lat taka duża prezentacja. Co pan pokazuje?

- Są to ostatnie prace, które powstały w czasie pandemii, podczas uwięzienia w domu, w pracowni, czyli za ostatnie dwa lata. Chciałem pokazać innego Wieczorka. Wszyscy byli i są chyba przyzwyczajeni do pejzaży. Do takich innych nostalgicznych tematów. Natomiast teraz pokazuję trochę współczesnego malarstwa. Raczej staram się nie starzeć, a szukam się w nowoczesnych formach malarskich.

- Pana metodą na pandemię jest praca? Codziennie przy sztaludze?

- Codziennie pracuję. Codziennie w pracowni, codziennie przy sztaludze. Cierpi trochę żona, ale inaczej się nie da. Cały czas szukam jakichś nowych rozwiązań, ale też takich, gdzie ktoś przy odbiorze powie – o, to jest Wieczorek. Nie tylko pejzaż, ale i to coś nowego, wychodzącego w granicę abstrakcji. Ale jak się przyjrzeć, to zobaczy się i pejzaż, i dworek. Malowani tych tematów wyszło z korzyścią, bo technika ta daje się wykorzystać w nowoczesnej formie.

- Mamy w Gorzowie kilku artystów, trochę galerii. Jak pan ocenia kondycję gorzowskiego środowiska artystycznego?

- Nie za bardzo chcę się rozwodzić na ten temat, ale zauważyłem pewne przystopowanie. Mam nieodparte wrażenie, że więcej ciekawych prac jest w Liceum Plastycznym niż w naszym środowisku, które się zrobiło trochę drętwe, trochę nieruchawe. Może to też jest skutek tej pandemii, że tak jest. Tak to odbieram, ale może źle. W każdym razie ja mam taki plan na nadchodzący rok, że będę się pokazywał w różnych miejscach, tam, gdzie bywają ludzie. Bo może to jest dobra droga, aby trafić do odbiorcy?

Renata Ochwat

 

PRZECZYTAJ:

Może ktoś się na tych zdjęciach rozpozna, może kogoś

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x