więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Hugona, Piotra, Roberty , 29 kwietnia 2025

Szymotowicz: Konkretnie chodzi o kamizelki kuloodporne

2022-03-01, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Pauliny Szymotowicz, miejskiej radnej i wolontariuszce w centrum pomocy Ukrainie

Paulina Szymotowicz
Paulina Szymotowicz Fot. Renata Ochwat

- Ostatnie dni spędza pani w pracy nietypowej dla radnej. Co pani robi?

- Pracuję w pomieszczeniach Stowarzyszenia Futbolu Amerykańskiego Grizzly w Małyszynie przy sortowaniu i pakowaniu darów, jakie do nas trafiają. Stowarzyszenie udostępniło pomieszczenia i działamy. Trafiają do nas leki, środki higieniczne i inne rzeczy, które pojadą bezpośrednio na granicę. Trzeba te rzeczy zapakować, opisać tak, by można je było używać.

- Jaki plan na najbliższy czas?

- Taki jak w ostatnich dniach. Praca przy pomocy Ukrainie. Mamy już regały, żeby rzeczy, które do nas trafiają, lepiej pakować. Mamy kontakty z różnymi ludźmi, którzy chcą pomagać. Mało tego, zwróciła się do nas pewna osoba, która dostała pieniądze z USA, a które chce przeznaczyć na zakup sprzętu dla wojska. Konkretnie chodzi o kamizelki kuloodporne. No i pomagamy jej w zdobyciu kontaktu na taki zakup.

- Jak pani ocenia postawę gorzowian w obliczu tej wojny?

- Jestem niesamowicie zaskoczona, pozytywnie zaskoczona. Bo przyjeżdżają do nas ludzie już z gotowymi, opisanymi paczkami, pytają, czy nie trzeba jechać na granicę z jakimiś darami, pytają, czy jeszcze jakoś inaczej nie pomagać. Deklarują chęć przyjęcia osób potrzebujących. Proszę zwrócić uwagę, że też podzieliliśmy się zadaniami. Do Wiktorii Koronienko przy Mieszka trafia wszystko, od niej do nas właśnie leki, środki higieniczne. Natomiast przy Traugutta trafia odzież, tam się odbywa sortowanie i pakowanie. To niezwykłe, że ludzie tak mocno i jednoznacznie stanęli do pomocy. Inna rzecz, że my też kiedyś potrzebowaliśmy pomocy i nam jej udzielono.

Renata Ochwat

 

PRZECZYTAJ:

Gorzów zawsze będzie moją małą ojczyzną

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x