2022-07-10, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Wiktora Jasińskiego, żużlowca Stali Gorzów
- Jak oceniasz swój piątkowy (8 lipca) występ przeciwko GKM-owi Grudziądz?
- Dzień wcześniej ścigałem się w Szwecji, więc czuję troszeczkę zmęczenie w kościach, ale fajnie mi się jeździło w meczu z GKM-em. Szkoda tego jednego biegu, gdzie zostałem wykluczony, ale to już do zapomnienia, jedziemy dalej. Cieszę się, że dojechałem cało i zdrowo te zawody.
- Co tam się wydarzyło w tym 10. biegu?
- Popełniłem błąd. Kacper Pludra troszeczkę się wyniósł, wykorzystał mój błąd, zaczęło mnie obracać i to była taka typowa sytuacja ratunkowa, żeby nie uderzyć w Kacpra. Na szczęście ze zdrowiem wszystko OK. Jestem twardym chłopakiem, chłopakiem ze Stali.
- Podczas zawodów ligi szwedzkiej osiągnąłeś swoją „życiówkę” – 18 punktów. Dodało Ci to pewności siebie?
- Byłem bardzo zadowolony po tych zawodach. Tor nie był łatwy. Co prawda przegraliśmy jako drużyna, ja zdobyłem 18 punktów, a pozostali chłopacy 19. Na pewno jest to motywujące, że dobrze mi szło na tak wymagającym torze i osiągnąłem fajny wynik. Czuję, że starty w Szwecji są dla mnie pomocne. W perspektywie występów na przyczepniejszych torach na pewno będzie to procentowało. Dużo lepiej czuję się na torach przyczepnych.
Dorota Waldmann
Trzy pytania do Pauliny Nowickiej z Działu Marketingu w INNEKO Gorzów