Leszczyński: To był dobry rok dla naszej nauki

2023-01-19, Trzy pytania do...

Trzy pytania do prof. dr. hab. Pawła Leszczyńskiego, wykładowcy Akademii im. Jakuba z Paradyża oraz członka Rady Naukowej Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zbigniewa Herberta w Gorzowie

prof. dr. hab. Paweł Leszczyński Fot. Robert Borowy

- Powstała właśnie Rada Naukowa w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej. Jakie są jej cele?

- Przede wszystkim praca nad tym, aby po trzyletnim okresie ewaluacyjnym status naukowości, który Biblioteka właśnie zyskała, został utrzymany. Czeka nas po prostu ciężka praca. Przypomnę tylko, że książnica już się mocno napracowała, aby zyskać ten status. Wystarczy wymienić wiele konferencji naukowych, wydawnictwa biblioteki, cała działalność właśnie naukową, którą tu prowadzono. Nie do przecenienia jest w tej kwestii dział zbiorów regionalnych, bo to w oparciu o ten dział starania o przyznanie naukowości można było prowadzić. Tak się zresztą szczęśliwie składa, że WiMBP prowadzi teraz bardzo intensywne działania do obchodów 900-lecia biskupstwa lubuskiego, które przypadają za dwa lata. Już działa specjalna strona, pojawiają się tam rozliczne artykuły, myślę, że za dwa lata nikt nie będzie miał żadnych wątpliwości, co do utrzymania statusu naukowości Biblioteki. Warto dodać, że Rada ma charakter regionalny, bo w jej skład weszli przedstawiciele Akademii im. Jakuba z Paradyża (AJP), Uniwersytetu Szczecińskiego, Uniwersytetu Zielonogórskiego, zasiada w niej były rektor Seminarium Diecezjalnego, ksiądz dr Ryszard Tomczak, nie mogło w niej zabraknąć także Grażyny Kostkiewicz-Górskiej, kierowniczki działu regionalnego. Rada ma także za zadanie pobudzać życie naukowe także w łonie samej biblioteki.

CZYTAJ TEŻ: Do kompletu futurystycznych wizji brakuje trampoliny przez Wartę

- Co jeszcze się ciekawego wydarzyło się w życiu naukowym miasta w mijającym roku?

- Przede wszystkim kolejne awanse zawodowe i naukowe pracowników AJP. Bardzo ważne było też i to, że po 24 lutego, czyli po wybuchu wojny w Ukrainie, AJP nie tylko nie przerwała kontaktów ze swoimi ukraińskim partnerami, ale wręcz ta współpraca się wzmogła. Cały czas trwa kontrakt naukowy – ukraińscy partnerzy biorą udział w konferencjach, sympozjach, życiu naukowy czy to osobiście, czy to przez łącza internetowe. Trwa cały czas wymiana z unijnego programu Erasmus. Kontakty obejmują także partnerów uczelni z Niemiec czy Estonii. Poza tym Biblioteka AJP zawarła porozumienie z Centralną Biblioteką Lekarską, które pozwala na korzystanie z jej zasobów. A jest to niezwykle istotne w przypadku wydziału pielęgniarstwa, który ruszył. No i był to rok wielkiego oddechu po pandemii i jej ograniczeniach, co oznacza, że życie naukowe wróciło do właściwego wymiaru, czyli na żywo. Bo jak już wielokrotnie podkreślałem, dla nauki, jej rozwoju najważniejsze są kontakty, wymiana myśli, poglądów, swobodna dyskusja i to na żywo, a nie przez Internet.

- Jak pan prognozuje 2023 rok?

- Mam nadzieję, że nic się za bardzo nie zmieni, choć prognozy makro są trochę przerażające. Mam na myśli koszty utrzymania instytucji, w tym naukowych mogą przestraszać. Ale jestem dobrej myśli, że jednak wszystko zostanie w swoich koleinach. Na pewno realizowane będą europejskie granty naukowe, będziemy się starać także o krajowe granty na rozwój nauki. Bardzo bym chciał, żeby było dobrze i wierzę, że tak będzie.

Renata Ochwat