więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Jarosława, Marka, Wiki , 25 kwietnia 2025

Nowacki: Ludzie nie wiedzą, jaki jest stan techniczny

2025-04-16, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Pawła Nowackiego, dyrektora Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie

Dyrektor Paweł Nowacki
Dyrektor Paweł Nowacki Fot. Renata Ochwat

- Przed nami wielkie wyburzanie na Zawarciu. Na jakim etapie jest ZGM?

- Na tę chwilę jesteśmy faktycznie w procedurze zamówień publicznych. Weryfikujemy oferty, jest ich dużo. Zgłosiły się 32 zainteresowane podmioty, a więc jest sporo dokumentów, które trzeba przejrzeć i sprawdzić. Zanim jednak dojdzie do faktycznej rozbiórki, musimy uzyskać pozwolenie, przede wszystkim pozytywną ocenę wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jednak, żeby nie tracić czasu, rozpoczęliśmy te dwie procedury równolegle. Z jednej strony było ogłoszone postępowanie  przetargowe, z drugiej strony wystąpiliśmy o stosowne pozwolenie. Nie ukrywam, że rozbiórka wszystkich budynków będzie uzależniona od uzyskania niezbędnych zgód.

 

 

- W przestrzeni publicznej, w mediach społecznościowych padają zarzuty, że w innych miastach takie budynki się ratuje, a u nas się je rozbiera. Dlaczego?

- Nie jest to do końca prawda. Nasze miasto też jest dowodem na to, że jeżeli jest możliwość ratowania budynków, remontowania, to to czynimy. Oto przykłady wielu naszych obiektów mieszkalnych, które zostały zmodernizowane ostatnio na ulicy Drzymały czy Wyszyńskiego. Podobnie było z budynkiem przy ul. Teatralnej 38, naprzeciw Teatru. Zakończyliśmy w ubiegłym tygodniu remont budynku przy Wawrzyniaka 72. Wszędzie tam, gdzie istnieje możliwość, to podejmujemy rękawicę i remontujemy. Natomiast rozmawiamy o obiektach przy ulicy Prostej i Przemysłowej. Tutaj nie ma absolutnie żadnego uzasadnienia do remontu tych kamienic. Te budynki są w bardzo złym stanie technicznym.

- Czyli osoby patrzące z zewnątrz nie widzą wszystkiego?

- Oczywiście. Tam już są pozarywane połacie dachowe, pozarywane stropy, wiele elementów tych budynków zostało po prostu rozkradzionych. Te budynki są zabezpieczone po to, żeby nikomu nie stała się krzywda, ale mimo tego ryzyko zawsze tutaj istnieje, więc stąd decyzja taka, aby akurat ta część miasta została uporządkowana poprzez wyburzenie. Powstanie prosty plac budowy, pusta działka, którą przekażemy z powrotem do miasta. Miasto bowiem jest właścicielem i pan prezydent będzie decydował, co dalej z tym terenem.

Renata Ochwat

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x