Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

A kibice sobie szli i szli, i szli

2022-09-12, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Szłam do teatru, bo musiałam znów zobaczyć Papuszę. I nagle mnie uderzył widok ludzi w żółto-niebieskich polarach i z takimi szalikami.

medium_news_header_34689.jpg

Odkąd nie mam pod domem prywatnego barometru sportowego, to mało co wiem. Mam na myśli Haitrunga, bo tam sąsiedzi zwykli byli oglądać wydarzenia sportowe i przy okazji wydzierali się okropecznie oraz komentowali. Dlatego nie musiałam z domu wychodzić ani nawet patrzeć w Internet, a i tak wiedziałam, co jest grane. Tym razem do namysłu skłonił mnie widok kibiców Stali Gorzów w barwach klubowych.

I dopiero po chwili dotarło do mnie, że przecież mecz jest o wszystko, czyli o kolejne złoto. A kiedy wracałam z teatru, było cicho w mieście, czyli albo jeszcze mecz się nie skończył, albo już było po wiwatach. Bo wiwatować było co. Z olbrzymią zaliczką Stal jedzie do Lublina.

ZOBACZ:

Fantastyczny finisz Stali. Złoto coraz bliżej!

I jak dla mnie to super informacja. A z drugiej strony, do Lublina, gdzie od nowego sezonu będzie jeździł pan Bartek Zmarzlik, najlepszy obecnie polski żużlowiec, wychowanek Stali. Ponoć idzie tam dla rozwoju sportowej kariery, posmakowania czegoś nowego i lepszego…. Ponoć. Taka trochę lekka schizofrenia.

A teraz z drugiego kątka. Otóż chyba do władzy dotarło, że ludzieńki mają już dość betonowania i wykładania płytami wszystkiego, jak leci. Widać to choćby na tym nowym, paskudnym chodniku w ulicy Drzymały. Zostało oczko na trawę. Ale nie ma starych płyt kontrybucyjnych, nie ma kostki bazaltowej, nie ma uroku Nowego Miasta, które nie tylko przez kamienice jest piękne. Nie trafiają do mnie tłumaczenia magistratu, że trzeba było wymienić płyty kontrybucyjne, bo …. Bo niektóre ponoć były połamane. Konia z rzędem temu, kto połamie granitowe płyty wpasowane w chodnik. I drugi rząd dla tego, kto zepsuje kostkę bazaltową.

Znam sporo miast w Europie i trochę w Azji, które stanęłyby na rzęsach, żeby takie trakty ocalić. No cóż….

Renata Ochwat

Ps. Mija 270 lat od chwili, gdy genera Kasimir Wedig Bonin (61 l.), szef pułku dragonów nr 4, komendant landsberskiego garnizonu; jako król kurkowy z 1750 r. podarował bractwu całun z czarnego aksamitu i 10 płaszczy żałobnych, których po raz pierwszy użyto na jego pogrzebie, pochowany został w nieistniejącym kościele garnizonowym. Prawda, że zajmująca informacja?

OBEJRZYJ:

Pielgrzymka do kolebki chrześcijaństwa - GALERIA

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x