Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Kingi, Krystyna, Michaliny , 24 lipca 2025

No i Kłodawka nam się w pełni objawiła

2025-07-23, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Deszczowy lipiec sprawił, że gorzowianie mogą sobie przypomnieć, jak faktycznie wygląda Kłodawka, grzeczna miejska rzeczka, która od czasu do czasu miewa wybryki.

medium_news_header_44218.jpg

Kłodawka wije się malowniczo przez miasto. Można się wybrać na spacer jej brzegami, bo całkiem spory kawałek ma mała promenadka nad brzegiem. Jak się zadarzy, to i bobra można spotkać. Ostatnimi laty rzeczka miała cały czas stosunkowo niski poziom, bo i czas był suchy. Tegoroczny lipiec sprawił wszystkim niespodziankę i przyniósł trochę deszczu. No i jest, Kłodawka zyskała życie. Znów koryto wypełniło się wodą, znów rzeczka jest grzeczną rzeką miejską.

Mało kto pamięta krótkotrwałą powódź, jaką Kłodawka urządziła nam w końcówce lat 90. XX wieku. Woda stała nawet na ulicy Drzymały. Zalana została wówczas Mała Galeria GTF i trochę śródmiejskich piwnic. 

Mało kto też pamięta, że śródmiejskie dzieci urządzały sobie spływy na byle czym. Dziś dzieci za bardzo nie ma, a poza tym są tak mocno pilnowane, że żadnemu spływ by się zwyczajnie nie udał. 

Myślę, że w niebyt został zarzucony pomysł z przystaniami dla kajaków, jakie sobie uroili jacyś nielitościwi urzędnicy, którzy chcieli koniecznie udowodnić, że rzeka jest spławna i atrakcyjna dla kajakarzy. A, że swoją drogą jest, udowadniają spływy raz do roku jakiejś organizacji pocztowej. 

Gorzów ma szczęście – ma trzy rzeki. A czemu dziś o jednej? Bo ile można pisać o brzydactwach, których jest mnóstwo. Od czasu do czasu trzeba o czymś ładnym. A Kłodawka właśnie czymś takim ładnym jest.

Renata Ochwat

Ps. Mija dokładnie 45 lat od chwili, gdy wprowadzono ceny komercyjne na boczek i bekon wędzony. Oznaczało to, że owe produkty można było nabyć w specjalnych stoiskach, a potem już sklepach po horrendalnych cenach. To takie przypomnienie czasów, do których zdaje się tęsknią co niektórzy…. Oby nigdy nie wróciły. 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x