2023-02-24, Zakład Gospodarki Mieszkaniowej
Zakład Gospodarki Mieszkaniowej zapowiada stanowczość i kontynuację przyjętych założeń w ramach polityki mieszkaniowej w stosunku do lokatorów notorycznie nie wnoszących opłat za użytkowanie lokalu mieszkalnego i ich dewastację.
Ma pełne poparcie wśród mieszkańców, którzy regularnie płacą, o czym mówi nam dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.
- Obecne należności lokatorów wobec Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, a więc niejako wszystkich innych mieszkańców zasobu komunalnego, sięgają 75 mln zł – mówi Paweł Nowacki, dyrektor ZGM.
I tłumaczy, że zarówno zakład, jak i miasto proponowali zadłużonym mieszkańcom rozliczne sposoby wyjścia z obecnej sytuacji, jednak część z dłużników nie jest zainteresowana żadną formą pomocy.
Jednym z instrumentów pomocowych był wprowadzony program restrukturyzacji zadłużenia. W oparciu o przyjęte rozwiązania można było umorzyć 100%, 70%, 60% czy 50% długu dotyczącego opłat czynszowych. Warunkiem było przekazanie zajmowanej nieruchomości lokalowej do zakładu – w przypadku pełnego umorzenia, natomiast w sytuacji pozostałych opcji – należało jedynie systematycznie wnosić bieżący czynsz wraz z ustaloną z dłużnikiem ratą.
Niestety, pomimo wyciągnięcia pomocnej dłoni, umożliwieniu w wyjściu na „prostą”, odzyskaniu tytułu prawnego do mieszkania, w tej grupie społecznej zainteresowanie było niewielkie, dodatkowo generowało szereg problemów. Część podpisanych ugód została rozwiązana, wyłącznie z winy dłużnika.
Program po blisko 2 latach funkcjonowania nie został przedłużony. Obecnie realizowane są tylko ugody, których termin spłaty wynika z okresu spłaty zadłużenia w ratach. Dlatego przystąpiono do drugiego etapu, związanego z realizacją prawomocnych wyroków eksmisyjnych.
- Jest to najbardziej dotkliwa i odczuwalna forma dla dłużnika, należy jednak podkreślić, że jest wynikiem jego decyzji i działań tj. całkowicie biernej postawy – mówi dyrektor ZGM.
W wielu przypadkach są to osoby zakłócające ciszę i porządek domowy, zastraszający sąsiadów, dewastujący miejskie lokale, ale również i części wspólne nieruchomości.
- Tylko w ubiegłym roku przeprowadziliśmy skutecznie blisko 30 eksmisji. W tym roku planujemy realizację większej liczby wyroków. Nie ma przyzwolenia aby lokatorzy użytkowali lokale mieszkalne, generowali koszty związane z zaspakajanie swoich potrzeb życiowych i nie wnosili żadnych opłat, tym samym żyjąc na koszt wszystkich mieszkańców miasta – mówi Paweł Nowacki i dodaje, że eksmitowani muszą się liczyć z przenosinami do lokali tymczasowych lub socjalnych. Większość z nich trafi do mieszkań przy Złotego Smoka.
Obiekt wywołuje niepokój wśród pozostałej części mieszkańców naszego zasobu, który uruchamia ich do podjęcia działań zmierzających do spłaty należności za obecnie zajmowane mieszkanie.
Oprócz Złotego Smoka na dłużników czekają także lokale przy Myśliborskiej. ZGM w tych lokalach również wdrożył system przedpłat za wodę i energię. Aby skorzystać z tych mediów, trzeba wykupić specjalne kody. – I to działa, dlatego będziemy system przedpłatowy stosować na innych adresach – zapowiada Paweł Nowacki. - Mamy lokatorów, których stać na wszystko, ale nie na czynsz i media – zwraca uwagę.
Na koniec, dyrektor za naszym pośrednictwem zwraca się do osób, u których pojawiły się problemy z bieżącym i regularnym wnoszeniem opłat za korzystanie z lokalu, aby zgłaszały się do ZGM-u.
- Ze swojej strony dołożymy wszelkich starań aby w każdym indywidualnym przypadku znaleźć dogodne rozwiązanie dla obu stron. Każdy mieszkaniec ma możliwość rozłożenia zaległości czynszowych na dowolne miesięczne raty, które wstrzymują naliczenie odsetek od nieterminowych płatności a także kierowanie spraw o zapłatę czy eksmisję. Ponadto w dalszym ciągu można skorzystać z Programu realizacji Świadczeń Wzajemnych. Poprzez wykonanie drobnych prac związanych głównie z porządkowaniem czy utrzymaniem czystości w zasobie mieszkaniowym, w ten sposób można odpracować powstały dług – kończy.
roch
Zakończył się remont budynku przy ulicy Hawelańskiej 5. To jedyny w tej części miasta obiekt należący do gminy. Od teraz - siedziba jednego z magistrackich wydziałów.