2022-03-30, Żużel
W trzecim tegorocznym sparingowym meczu żużlowcy Moich Bermudów Stali Gorzów pokonali mistrzów Polski z Wrocławia 47:42.
W pierwszej fazie gorzowianie mocno zdominowali rywali, wygrywając trzy pierwsze biegi podwójnie. Dopiero w czwartym wyścigu kiepską serię dla wrocławian przełamał Bartłomiej Kowalski, który pokonał Andersa Thomsena i Wiktora Jasińskiego.
Po siedmiu wyścigach stalowcy prowadzili już 30:12 i zapowiadało się na pogrom, zwłaszcza że w przyjezdnym zespole słabo jeździli liderzy – Tai Woffinden i Maciej Janowski. Mistrzowie Polski zdołali jednak znaleźć dobre ustawienia, a że po dwóch seriach starty zakończył niepokonany w tym sezonie Bartosz Zmarzlik mecz szybko zyskał na atrakcyjności. Może nie widowiskowości, bo większość biegów rozstrzygała się po starcie, ale przynajmniej wrocławianie zaczęli ,,gonić’’ wynik i przed wyścigami nominowanymi było już tylko pięć punktów różnicy (41:36).
Ostatnie dwa biegi zakończyły się podwójnymi zwycięstwami. Najpierw Stali, potem Sparty i całe spotkanie zakończyło się wygraną miejscowych 47:42.
Niestety, w trakcie spotkanie nie obyło się bez kilku upadków. Najpoważniejszy miał miejsce w dziewiątym wyścigu. Na drugim łuku zbyt ostro pojechał Kowalski i przewrócił Thomsena. Wypadek nie wyglądał na zbyt poważny, ale okazało się, że Duńczyk upadł tak niefortunnie, że doznał urazu lewego nadgarstka. Szczegóły poznamy po badania lekarskich w gorzowskim szpitalu, do którego udał się Thomsen.
PS. Jak poinformowała o godzinie 20.24 strona Stali Gorzów pierwsze przeprowadzone badania lekarskie nie wykazały żadnych złamań. Trzymamy kciuki za szybki powrót Andersa na tor.
RB
STAL: Woźniak 12+1 (2*, 3, 2, 2, 3); Thomsen 4+1 (2, 2*, w, -); Vaculik 8 (3, 2, d, 3); Hansen 6+1 (2*, d, 1, 0, 2, 1); Zmarzlik 6 (3, 3, -, -); Ralcewicz – NS; Bartkowiak 5+1 (3, 2*, d, 0); Jasiński 6+3 (2*, 1*, 1, d, 2*);
SPARTA: Woffinden 8 (1, 1, 3, 3); Łaguta – ZZ; Czugunow 7+2 (0, 1, 0, 2*, 1*, 3); Bewley 9+1 (0, 3, 3, 1, 2*); Janowski 9 (1, 1, 3, 1, 3); Kowalski 8+1 (w, 3, d, w, 2*, 2, 1); Panicz 1 (1, u, -);
Bieg po biegu:
1. Vaculik. Woźniak, Woffinden, Czugunow 5:1
2. Bartkowiak, Jasińśki, Panicz, Kowalski (w) 5:1 (10:2)
3. Zmarzlik, Hansen, Janowski, Panicz (u) 5:1 (15:3)
4. Kowalski, Thomsen, Jasiński, Bewley 3:3 (18:6)
5. Bewley, Vaculik, Czugunow, Hansen (d) 2:4 (20:10)
6. Zmarzlik, Bartkowiak, Woffinden, Kowalski (d) 5:1 (25:11)
7. Woźniak, Thomsen, Janowski, Czugunow 5:1 (30:12)
8. Bewley, Czugunow, Jasiński, Bartkowiak (d) 1:5 (31:17)
9. Woffinden, Woźniak, Thomsen (w), Kowalski (w) 2:3 (33:20)
10. Janowski, Kowalski, Hansen, Vaculik (d) 1:5 (34:25)
11. Woffinden, Woźniak, Bewley, Hansen 2:4 (36:29)
12. Vaculik, Kowalski, Czugunow, Bartkowiak 3:3 (39:32)
13. Czugunow, Hansen, Janowski, Jasiński (d) 2:4 (41:36)
14. Woźniak, Jasiński, Kowalski 5:1 (46:37)
15. Janowski, Bewley, Hansen 1:5 (47:42)
W niedzielę, 4 maja na stadionie GBS Gorzów im. Edwarda Jancarza czekają nas 105. Żużlowe Derby Lubuskie. To już 65 lat, jak Stal Gorzów walczy z Falubazem Zielona Góra o palmę pierwszeństwa w zachodniej Polsce.