więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Jaropełka, Marii, Niny , 3 maja 2025

Taką walkę do końca zawsze chce się oglądać

2023-04-18, Żużel

W zaległym meczu PGE Ekstraligi żużlowcy ebut.pl Stali Gorzów pokonali ZOOleszcz GKM Grudziądz i opuścili ostatnie miejsce w tabeli. Obecnie plasują się na czwartej pozycji.

Anders Thomsen pierwszy raz w tym seoznie wyjechał na ,,Jancarza'' i od razu zaimponował świetną dyspozycją
Anders Thomsen pierwszy raz w tym seoznie wyjechał na ,,Jancarza'' i od razu zaimponował świetną dyspozycją Fot. Stal Gorzów/FB

Przeniesione z piątku spotkanie drugiej kolejki, niestety, nie cieszyło się dużym zainteresowaniem. Na trybunach pojawiło się około pięciu tysięcy widzów, ale dobrze, że chociaż zawodnicy stworzyli ciekawe – jak na gorzowskie warunki - widowisko.

Początkowo wydawało się, że o wynikach poszczególnych biegów decydować będzie start i dobre rozegranie pierwszego łuku. I rzeczywiście, tak to wyglądało do połowy zawodów, choć w trzecim biegu ładną akcją popisał się Anders Thomsen, kiedy wyprzedził Maxa Fricke. Z czasem mieliśmy jeszcze więcej fajnego ścigania, szczególnie korzystali na tym zawodnicy odważnie jeżdżący bliżej bandy, gdzie na odsypanej nawierzchni mogli budować dobrą prędkość. Nie zawsze kończyło się to ,,mijankami’’, ale sporo było jazdy na ,,styk’’, co też emocjonowało widzów, którzy do końca trzymali kciuki za swoimi zawodnikami.

 

 

Najładniejszy był ostatni wyścig, choć już losy spotkania w tym momencie mieliśmy rozstrzygnięte. Najpierw po ładnym ataku na czoło stawki przedostał się świetnie dysponowany Thomsen i kiedy wydawało się, że bieg zakończy się podziałem punktów na ostatnim okrążeniu do akcji ruszył jadący cały czas na końcu Szymon Woźniak. Najpierw na pierwszym łuku bardzo się zbliżył do Maksa Fricke, na prostej już go praktycznie zaczął wyprzedzać, ale nie zadowolił się tym atakiem i podjął próbę wyprzedzenia obu rywali, jadąc ostatni łuk szeroko. Zaprocentowało to, że już praktycznie na mecie minął niemal pewnego drugiej pozycji Nicki Pedersena. Taką walkę do końca zawsze chce się oglądać. Ponadto to podwójne zwycięstwo w ostatnim wyścigu jest ważne dla stalowców, gdyż może zaprocentować ono w meczu rewanżowym w Grudziądzu, gdzie walka będzie toczyła się również o punkt bonusowy.

Poza świetnie dysponowanymi Andersem Thomsenem i Szymonem Woźniakiem na pewno słowa pochwłąy należą się dwóm Oskarom - Fajferowi i Paluchowi. Ten pierwszy musi jeszcze lepiej poznać gorzowski tor, odważniej czasami pojechać szerzej, kiedy będzie wymagała tego sytuacja, ale jak na pierwsze starcie ligowe na obiekcie przy ul. Śląskiej na pewno należą się mu gratulacje. Natomiast młody Paluch może nie zapunktował na tyle, ile byśmy chcieli, ale tyle ile wkłada on serca w walkę, to naprawdę trzeba bić mu brawo. 

 

 

Ambicji nie można było odmówić też pozostałym gorzowianom, ale Mateusz Bartkowiak i Wiktor Jasiński popełniają stanowczo za dużo błędów, żeby móc lepiej punktować. No cóż, muszą dalej ciężko pracować i starać się, a zapewne kiedyś nadejdzie również ich dzień. Co do Martina Vaculika problem stale jest ten sam. Ma on kłopoty z doregulowaniem sprzętu i to tylko kwestia czasu, kiedy z tym się upora.  

Już w piątek, 21 kwietnia gorzowianie jadą na mecz do Częstochowy.

RB

EBUT.PL STAL GORZÓW - ZOOLESZCZ GKM GRUDZIĄDZ 51:39

Stal: Szymon Woźniak - 13+1 (3,3,3,2,2*), Oskar Fajfer - 8+2 (3,1,2*,1,1*), Martin Vaculik - 9 (1,2,3,1,2), Wiktor Jasiński - 3 (2,1,w,0), Anders Thomsen - 13+1 (1*,3,3,3,3), Oskar Paluch - 4 (2,1,1), Mateusz Bartkowiak - 1+1 (1*,0,0).

GKM: Frederik Jakobsen - 4+1 (2,1*,0,1,0), Max Fricke - 9 (0,2,1,3,3,0), Gleb Czugunow - 5 (0,3,2,0), Norbert Krakowiak - 2 (2,d,0,-,-), Nicki Pedersen - 13 (3,2,2,3,2,1), Kacper Pludra - 6+1 (3,0,1,2*), Kacper Łobodziński - 0 (0,0,-).

Bieg po biegu:

1. (60,62) Woźniak, Jakobsen, Vaculik, Czugunow 4:2 (4:2)

2. (61,25) Pludra, Paluch, Bartkowiak, Łobodziński 3:3 (7:5)

3. (61,07) Pedersen, Jasiński, Thomsen, Fricke 3:3 (10:8)

4. (61,04) Fajfer, Krakowiak, Paluch, Pludra 4:2 (14:10)

5. (61,30) Czugunow, Vaculik, Jasiński, Krakowiak (d/st) 3:3 (17:13)

6. (61,16) Thomsen, Fricke, Jakobsen, Bartkowiak 3:3 (20:16)

7. (60,30) Woźniak, Pedersen, Fajfer, Łobodziński 4:2 (24:18)

8. (60,73) Thomsen, Czugunow, Paluch, Krakowiak 4:2 (28:20)

9. (60,38) Woźniak, Fajfer, Fricke, Jakobsen 5:1 (33:21)

10. (60,95) Vaculik, Pedersen, Pludra, Jasiński (w) 3:3 (36:24)

11. (61,78) Pedersen, Woźniak, Jakobsen, Jasiński 2:4 (38:28)

12. (61,15) Fricke, Pludra, Vaculik, Bartkowiak 1:5 (39:33)

13. (60,96) Thomsen, Pedersen, Fajfer, Czugunow 4:2 (43:35)

14. (61,39) Fricke, Vaculik, Fajfer, Jakobsen 3:3 (46:38)

15. (60,97) Thomsen, Woźniak, Pedersen, Fricke 5:1 (51:39)

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x