więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Brygidy, Loreny, Marcina , 8 października 2024

Pojedynki Woźniaka i Zmarzlika gwarancją emocji

2024-06-24, Żużel

W dziewiątej kolejce spotkań w PGE Ekstralidze drużyna ebut.pl Stali Gorzów  przegrała z liderem rozgrywek Orlen Oil Motor Lublin 34:56.

Szymon Woźniak i Bartosz Zmarzlik po starcie w 13 wyścigu
Szymon Woźniak i Bartosz Zmarzlik po starcie w 13 wyścigu Fot. Bogusław Sacharczuk

Gospodarze prowadzili tylko po pierwszym wyścigu, potem faworyzowana ekipa z Lublina powiększała przewagę. Ostatecznie pojedynek zakończył się zdecydowaną wygraną gości, a żużlowi statystycy musieli sięgnąć do archiwum, aby sprawdzić, kiedy gorzowianom przydarzyła się taka wysoka porażka na własnym torze. Stalowcy w roku 2002 przegrali z Unią Leszno 32:58. Mimo rozczarowania postawą miejscowych, kilka wyścigów mogło się podobać.

 

 

Z pewnością akcja Andersa Thomsena w trzecim biegu wprawiła kibiców w ogromną radość i wlała nadzieję, że żółto-niebiescy tanio skóry nie sprzedadzą. Thomsen świetnym manewrem wyprzedził zarówno Bartosza Zmarzlika i Jacka Holdera.

Fani liczyli, że żużlowy mistrz świata będzie miał problemy z innymi gorzowskimi zawodnikami. Zwłaszcza w starciu z Szymonem Woźniakiem, który potrafił niedawno wyprzedzić Zmarzlika w rywalizacji Grand Prix w Landshut. Tym razem nasz zawodnik miał trzy szanse, aby pokonać wychowanka gorzowskiego żużla, który od poprzedniego sezonu broni barw Motoru. Emocji w tej walce nie brakowało, lecz to jednak Zmarzlik trzy razy przyjeżdżał w rywalizacji z Woźniakiem na pierwszym miejscu.  Stalowiec najbliżej pokonania Zmarzlika był w wyścigu trzynastym, gdzie toczył zaciętą walkę przez niemal cały dystans, ale ostatecznie zajął w tym biegu ostatnią pozycję.

Obaj żużlowcy w pomeczowych wywiadach podkreślali, że tor był wymagający. Niestety, lepiej na nim radzili sobie goście z Lublina.

PD

Bartosz Zmarzlik i Szymon Woźniak już po meczu w studiu telewizyjnym
Fot. Przemysław Dygas

 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x