2025-11-03, Żużel
Od kilku dni rozgrzała dyskusja na temat pozostawienia lub zwolnienie z funkcji trenera Gezet Stali Gorzów Piotra Śwista.
Media i kibice spekulują nad zmianą pierwszego trenera w gorzowskim zespole. Padają różne nazwiska, w tym Piotra Palucha i Mariusza Staszewskiego, przy czym ten drugi mógłby przyjść do Gorzowa najszybciej w 2027 roku, ponieważ obowiązuje go umowa z Krono-Plastem Włókniarzem Częstochowa.
Na razie pewni jesteśmy tego, że przynajmniej część kibiców zaprotestowała zmianie trenera, podpisują petycję przygotowaną przez byłego gorzowskiego dziennikarza Kamila Siałkowskiego.
Do apelu o pozostawienie Piotra Śwista w Stali dołączył również były żużlowiec Stali, dzisiaj ceniony ekspert Krzysztof Cegielski.
- Nie ma większego szczęścia niż posiadanie w klubie absolutnej, niepodważalnej legendy – pisze Krzysztof Cegielski. - Kto podważa obecność Piotra w Stali ten nie ma po prostu pojęcia kim on dla Gorzowa jest. Człowiek dzięki, któremu żużel w Gorzowie przetrwał, jedyny przez lata potrafiący jeździć na najwyższym poziomie, czy lubiany czy nie, był przez wiele lat wzorem odwagi, determinacji, bezwarunkowego poświęcenia i magnesem przyciągającym właśnie tych, nas dzieciaków ze zdjęcia – wspomina.

- Nie każde miasto, nie każdy klub ma tak wyrazistych i tak oddanych żużlowców. Jedyne tak mocne skojarzenia mogą towarzyszyć takim historią jak Gollob-Bydgoszcz, Huszcza-Zielona Góra czy Drabik-Częstochowa. Mając więc takie szczęście posiadania legendy u siebie, rezygnacja z takiej sytuacji byłaby wielkim błędem. Przez lata miałem szczęście oglądać Piotra charakter z bardzo bliska. To były moce niespotykane wtedy a teraz to nawet nie próbuję porównywać do nikogo obecnie jeżdżącego w drużynie. Zmian więc bym nie zalecał, no chyba że ktoś chce kogoś ładniej mówiącego przed kamerami. Całą Cegłą za Świstem – apeluje.
Nie wszyscy kibice są jednak za pozostawieniem obecnego trenera, co można preczytać choćby na forach internetowych, ale to jest rzecz naturalna, że w takich przypadkach widzimy mocny podział.
Petycja w sprawie pozostawienia Piotra Śwista na stanowisku pierwszego trenera Gezet Stali Gorzów:
Do społeczności Kibiców Stali Gorzów docierają sygnały, że Zarząd Klubu rozważa zmianę szkoleniowca ekstraligowej drużyny. Głęboko wierzymy, że decyzja o zwolnieniu (rezygnacji z usług) trenera Piotra Śwista, nie została jeszcze podjęta.
Śwista bronią fakty. Warto je w tym miejscu przytoczyć.
To niekwestionowana legenda Klubu, dla którego wywalczył na torze prawie trzy tysiące punktów (najwięcej w historii).
Do pionu szkoleniowego Klubu trafił trzy lata temu, zaczął od pracy u podstaw - z młodzieżą. Przed sezonem 2025, pośrodku klubowej zawieruchy musiał przyjąć trudną rolę w trudnym momencie. Dostał trzech chimerycznych liderów, którzy pojechali gorszy sezon od poprzedniego. Miał lukę na pozycji U24, którą musiał załatać juniorami.
Temu zadaniu nie tyle sprostał, ile był - w odczuciu wielu ekspertów i fanów żużla - największym, trenerskim zaskoczeniem sezonu. Postawiony przed sezonem cel osiągnął, utrzymał drużynę w Ekstralidze i dał szansę na dalszą naprawę Waszej organizacji.
W pierwszym pełnym sezonie w roli trenera w Ekstralidze pokazał, że potrafi z obiektu przy Śląskiej uczynić atut. Mieliśmy więc w Gorzowie dość powtarzalny tor. Potrafiliśmy nim zaskoczyć rywala. To tutaj Bartosz Zmarzlik i Brady Kurtz - najlepsi żużlowcy świata - przegrywali 1:5 w pierwszych wyścigach swoich drużyn w lidze.
W rundzie zasadniczej Stal miała korzystny bilans u siebie, wygrywając cztery mecze, remisując z Toruniem (późniejszym mistrzem Polski), przegrywając tylko z Motorem i Spartą. W meczach u siebie – w kadłubkowym składzie pozostawionym po poprzednikach - osiągnęliśmy lepszy wynik niż GKM i Falubaz.
Świst bardzo dobrze poradził sobie z rozwiązaniami taktycznymi, które w tym roku, ale przede wszystkim także w przyszłym sezonie, będą kluczowe. Nabrał doświadczenia w zarządzaniu składem z "kevlarami" i to na pewno w 2026 roku będzie procentować.
Skład układał odważnie, dobrze reagował na wydarzenia meczowe. Tu warto wspomnieć o dwóch - poczekał z wystawianiem Palucha w meczu z Falubazem, do momentu, gdy tor bardziej młodemu zawodnikowi odpowiadał; w rewanżowym meczu barażowym z Polonią celowo nie wypuszczał Palucha na najmocniejszych żużlowców rywali, dzięki czemu mógł solidnie zapunktować i poprowadzić Stal do pewnego zwycięstwa.
Piotr Świst odszedł od ustalania (przydzielania na stałe) numerów startowych przed sezonem. W roku 2025 mieliśmy więc kilkadziesiąt różnych zestawień składu. Dzięki temu rywal często nie wiedział, z jakimi numerami wystąpią zawodnicy z Gorzowa.
"Twisty" pokazał, że jest trenerem ze świeżą głową, analitykiem z doświadczeniem torowym, co było wartością dodaną. Swoimi decyzjami załatał luki w składzie, a na finiszu sezonu wzorowo wykorzystał możliwości korzystania z liderów w ramach zastępstwa zawodnika za Fajfera.
Zdajemy sobie też sprawę, że trudniej nim sterować (z fotela prezesa bądź wiceprezesa), ale jego ruchy cechowała troska o Klub i jego wyniki, a nie partykularne interesiki innych osób. Warto to wziąć pod uwagę i nie rozglądać się za propozycjami, które nie dają gwarancji sukcesu. Nazwiska już podają media.
Aż cisną się na usta ważne pytania. Naprawdę Zarząd chce wymienić Śwista na trenera, który miał problem z liczeniem do sześciu w derbach z Falubazem? Naprawdę Zarząd zamierza świadomie wprowadzić w drużynie konflikt interesów, nie wspominając o kumoterstwie? Naprawdę Zarząd rozważa zatrudnienie trenera, który w swoim debiutanckim sezonie w Ekstralidze nie poprowadził drużyny do choćby jednego zwycięstwa (nawet na własnym torze)? Naprawdę Zarząd chce trenera "surowego", zamiast tego, który sprawdził się w boju?
Apelujemy, aby nie słuchali Państwo podszeptów lokalnych intrygantów, którzy chcieliby mieć wpływ na to, co się dzieje w Klubie. Nie działajcie w emocjach. Przemyślcie to dokładnie. Wsłuchajcie się w głos kibiców Stali Gorzów. Ale także przypomnijcie sobie, co mówią o robocie Piotra Śwista ludzie, którzy na żużlu się znają. Wszak pozytywnie o pracy "Twisty'ego" wypowiadali się byli zawodnicy i trener Marek Cieślak.
Dajcie Świstowi szansę w sezonie 2026!
RB
Od kilku dni rozgrzała dyskusja na temat pozostawienia lub zwolnienie z funkcji trenera Gezet Stali Gorzów Piotra Śwista.