2025-12-02, Żużel
Po zwolnieniu dyrektora zarządzającego Patryka Broszko w gorzowskiej Stali jest ruch jak w ulu.
Z naszych informacji wynika, że od 1 grudnia w klubie jest już nowy dyrektor, a został nim Łukasz Gałczyński, prywatnie kibic piłki nożnej i hokeja. Ma 35 lat, pochodzi z Wielunia, na co dzień mieszka w Warszawie. Studiował na Uniwersytecie Łódzkim i Warszawskim. Pracował m.in. w Ministerstwie Zdrowia, Ministerstwie Rozwoju i Technologii oraz w Agencji Rozwoju Przemysłu.
Do klubu ma powrócić również Izabela Stach, która była już w Stali dyrektorem handlowym i jej zadaniem ponownie ma być współpraca ze sponsorami oraz budowa na nowo pionu handlowego.
To nie wszystko, bo pewnym jest, że w najbliższym czasie nastąpi zmiana na stanowisku prezesa zarządu. Miejsce Dariusza Wróbla zajmie jeden z udziałowców spółki Zbigniew Głuchy. Nie oznacza to pożegnania obecnego prezesa z klubem. Dariusz Wróbel pozostanie w Stali i będzie odpowiadał za pion sportowy.
Cały czas czekamy też na decyzję w sprawie trenera. Jak się dowiadujemy, zmiana na tym stanowisku jest niemal przesądzona, aczkolwiek mało prawdopodobnym jest, żeby menadżerem ponownie został Piotr Paluch, który ze Stalą wywalczył mistrzostwo Polski w 2014 roku. I wcale nie chodzi tutaj o jego syna Oskara, który jest w zespole, ale o to, że przyjmując pracę w klubie Paluch musiałby zrezygnować z mandatu radnego miasta Gorzowa, a tego nie chciałby czynić.
(red.)
Po zwolnieniu dyrektora zarządzającego Patryka Broszko w gorzowskiej Stali jest ruch jak w ulu.