Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » W obiektywie »
Bogny, Walerii, Witalisa , 28 kwietnia 2024

Po profesorsku wypunktowali derbowego rywala - GALERIA

2024-03-04, W obiektywie

W dobrych nastrojach zawodnicy i kibice Solar Home Stilon opuszczali obiekt przy ulicy Olimpijskiej po pierwszym ligowym meczu w tym roku.

medium_news_header_39506.jpg
Fot. Bogusław Sacharczuk

Stilonowcy pokonali wyżej notowanego przeciwnika z Zielonej Góry 2:0. Ekipa trenera Łukasza Maliszewskiego dobrze rozpoczęła kolejną część sezonu i po raz piąty nie straciła bramki w bieżących rozgrywkach. Duża w tym zasługa bramkarza Szymona Czajora, który doskonale interweniował w kilku sytuacjach po strzałach piłkarzy Lechii. Świetna forma bramkarza nie świadczy już niestety o dobrej postawie naszych defensorów.

 

 

Zielonogórzanie zbyt łatwo dochodzili do sytuacji bramkowych w polu karnym, a trener Maliszewski z ławki trenerskiej cały czas wskazywał na zbyt wielkie przestrzenie między linią obrony, a pomocnikami. To element gry, który musi być skorygowany, bo przy lepszej skuteczności rywala, nawet rewelacyjne parady Czajora nie pomogą.

0.Derby-01.jpg
1.Derby-02.jpg
2.Derby-03.jpg
3.Derby-04.jpg
4.Derby-05.jpg
5.Derby-06.jpg
6.Derby-07.jpg
7.Derby-08.jpg
8.Derby-09.jpg
9.Derby-10.jpg
10.Derby-11.jpg
11.Derby-12.jpg
12.Derby-13.jpg
13.Derby-14.jpg
14.Derby-15.jpg
15.Derby-16.jpg
16.Derby-17.jpg
17.Derby-18.jpg
0
01234567891011121314151617

To, co może cieszyć w poczynaniu naszych zawodników to brak głupich strat i podań pod nogi przeciwnika. Stilonowcy zasługują również na pochwałę za konsekwencje i cierpliwe czekanie na własne okazje. Jedyną przed przerwą wykorzystał Mateusz Kaczor, po rajdzie lewą stroną Łukasza Kopcia. W drugiej połowie niemal bliźniaczą akcję aktywnego Kaczora zakończył pięknym strzałem pod poprzeczkę Emil Drozdowicz.

 

On również wykazał się cierpliwością i doczekał się idealnego podania w pole karne, gdzie czuje się najlepiej. Wcześniej osamotniony „wiązał” i walczył z dwójką lub trójką defensorów przeciwnika na środku boiska. Nasz snajper narzekał w niedawnej rozmowie z naszym portalem, iż w pierwszej rundzie brakowało mu okazji do zdobywania goli. W meczu z Lechią wykorzystał to, co miał wykorzystać.

Dodajmy, że w poprzednim sezonie takie właśnie akcje po skrzydłach jak w pojedynku z Lechią i dogrania w pole karne do naszego napastnika sprawiły, że zdobył on ponad dwadzieścia bramek w rozgrywkach. Szkopuł w tym by skrzydłowy potrafił urwać się dwa, trzy razy rywalowi w przeciągu całego meczu na swojej stronie gry i dojrzał w szesnastce Drozdowicza.

To prosty schemat grania, który przynosi efekty i tak było w spotkaniu derbowym, gdzie swoją robotę wykonali skrzydłowi Kopeć czy Kaczor.  W przypadku tego drugiego należy otwarcie powiedzieć, iż nie zachował się zbyt roztropnie i po niepotrzebnym faulu ujrzał czerwoną kartkę. Tym samym nasz skrzydłowy, który jest zarazem najlepszym strzelcem w tych rozgrywkach, nie zagra w najbliższym spotkaniu ligowym na wyjeździe w Kluczborku.

0.Derby-19.jpg
1.Derby-20.jpg
2.Derby-22.jpg
3.Derby-23.jpg
4.Derby-24.jpg
5.Derby-25.jpg
6.Derby-26.jpg
7.Derby-27.jpg
8.Derby-28.jpg
9.Derby-29.jpg
10.Derby-30.jpg
11.Derby-31.jpg
0
01234567891011

Derbowa wygrana sprawiła, że niebiesko-biali awansowali na dwunastą lokatę w tabeli, lecz ich przewaga nad strefą spadkową to tylko trzy punkty. Najważniejsze jednak, że nasza ekipa dobrze rozpoczęła drugą część sezonu i potwierdziła, że jej potencjał jest o wiele wyższy niż nerwowe spoglądanie za siebie w ligowej walce o utrzymanie.

Przemysław Dygas

Zdjęcia: Bogusław Sacharczuk

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x