2023-12-12, O tym się mówi
Skoro podczas otwarcia Areny Gorzów był barszcz po gorzowsku to nie mogło zabraknąć… Czego?
Oczywiście, pierogów i to takich, że palce można było po nich jeszcze lizać. W sobotę na stoiskach Gorzowskiego Rynku Hurtowego pod czujnym okiem szefa kuchni gotowano barszcz, w niedzielę zaś do akcji przystąpili kulinarni specjaliści od pierogowa pod czujnym okiem Pascala Brodnickiego, francusko-polskiego kucharza, autora książek kucharskich.
Znany prezenter telewizyjny nie tylko opowiadał, jak gotować pierogi i inne przysmaki kulinarne, ale wspierany przez nauczycieli i uczniów „gastronomika” umożliwiał zrobienie pierogów własnoręcznie. Było wielu chętnych; najmłodszy miał trzy lata, najstarszy przyznał, że już nie pamięta jak długo jest emerytem. Wszyscy, pod okiem instruktorów, mogli zrobić swoje pierogi i je skonsumować, popijając wcześniej ugotowanym i nadal bardzo smacznym barszczem.
- Pierogi są moją ulubioną potrawą. We Francji do farszu używamy także owoców morza; krewetek, małż, a nawet … ślimaków – przyznał Pascal Brodnicki.
Żeby pierogi były smaczne trzeba przede wszystkim zrobić idealne ciasto. Jak to zrobić? Podczas niedzielnych pokazów kilku szefów kuchni wraz z nauczycielami ,,gastronomika’’ pokazali recepturę zrobienia takiego ciasta, a także wskazali na produkty potrzebne do zrobienia odpowiedniego farszu. Nie tylko takiego z kapusty i grzybów, ale również z dyni oraz z soczewicy i warzyw.
- To był przesmaczny weekend, ale święta dopiero przed nami, dlatego zapraszamy na ryneczek przy Jerzego na przedświąteczne zakupy – powiedziała Agata Dusińska, prezes Gorzowskiego Rynku Hurtowego.
A my, za zgodą GRH, poniżej prezentujemy specjalnie dla naszych Czytelników przepis na ciasto na pierogi, oczywiście po gorzowsku. Takie idealnie elastycznie. Skoro jest przepis na ciasto musi być też przepis na najbardziej znany farsz do pierogów - z kapustą i grzybami.
DW
Zdjęcia: Paweł Kamrad
Pasjonujesz się fotografią i kochasz naturę? Weź udział w konkursie „Złap drzewa w kadr – Gorzów w zieleni”.