2024-06-13, O tym się mówi
We wtorek 11 czerwca br., na naszym portalu ukazał się felieton red. Renaty Ochwat pt.: „I stało się po prostu nieszczęście”.
Drzewo rosnące przy ul. 30-Stycznia, przed narożnikiem z ul. Armii Polskiej, z którego wyłamał się konar, należy do gatunku klon zwyczajny, jest dojrzałym osobnikiem, w dobrej wyrównanej kondycji zdrowotnej. Cechuje się pełnym ulistnieniem, bez widocznych zewnętrznych objawów chorobotwórczych.
W miejscu wyłamanego konara ujawniono wewnętrzny wypróchniały ubytek, który należy do grupy tzw. wad ukrytych. Wpłynęło to na osłabienie wytrzymałości mechanicznej fragmentu rośliny.
Do wyłomu konara doszło z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych, silnych podmuchów wiatru, przez co osłabiony został punkt konstrukcji drzewa. Znaczny napór wiatru spowodował przeciążenie i wyłamanie konara.
Drzewo wcześnie było poddawane oględzinom, było zdrowe nie wymagało specjalnej pielęgnacji.
Warto więc wyprowadzić z błędnego przekonania, że zaistniała sytuacja może mieć związek z nienależytą dbałością o stan tego drzewa czy całej zieleni miejskiej. Przekonanie takie jest subiektywne i nie poparte znajomością faktów.
Drzewostan rosnący w Centrum miasta ma swoich opiekunów, jest poddawany kompleksowym przeglądom, prowadzonym co najmniej dwa razy w roku. Nie jest więc żadną innowacją powoływanie się na doświadczenia innych krajów, bo są one praktykowane również w naszym mieście.
Przeglądy są uzupełniane przez doraźne kontrole, zawsze również po wystąpieniu niekorzystnych zjawisk atmosferycznych. Działania takie prowadzone są przez pracownika tutejszego Urzędu Miasta, posiadającego specjalistyczną wiedzę, doświadczenie zawodowe i uprawnienia, umożliwiające dokonywanie oceny stanu drzew, ustalanie rekomendowanych zabiegów pielęgnacyjnych oraz wyznaczanie drzew kwalifikujących się do usunięcia czyli właśnie przez opiekuna.
Ponadto w ramach umów, obejmujących utrzymanie zasobów zieleni miejskiej w rejonie Centrum, podobnie zresztą, jak w innych rejonach, wykonawcy prac na rzecz miasta są zobowiązani odpowiednimi zapisami do prowadzenia bieżącego monitoringu drzew i stanu zieleni, wraz z przekazywaniem informacji w przypadku naruszenia stanu bezpieczeństwa.
Podkreślmy raz jeszcze - wyłamanie konara klonu, nie wynika z zaniedbań, zaniechania lub niewłaściwego zarządzanie drzewostanem miejskim. Wiąże się ściśle ze zdarzeniem losowym, spowodowanym przez czynniki zewnętrzne, których nie można było przewidzieć i im zapobiec.
Zachęcamy do bliższego poznania zasad mających zapewnić dbałość o miejską zieleń, pozwoli to na uniknięcie w publikacjach pochopnych i nieuprawnionych wniosków.
Wydział Gospodarki Komunalnej i Transportu Publicznego
Choć Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna to nowy gmach, to jednak nie ma szczęścia do wind. Psujące się i ostatnio unieruchomione na stałe urządzenia zastąpią nowe.