2024-03-09, Piłka nożna
W kolejnym spotkaniu trzeciej ligi zawodnicy Solar Home Stilon zagrali na wyjeździe z MKS Kluczbork.
Trener Łukasz Maliszewski nie mógł skorzystać z usług Mateusza Mączyńskiego oraz Mateusza Kaczora, którzy pauzowali za kartki. W pierwszej połowie kibice w Kluczborku zobaczyli jedna bramkę, a zdobył ją Patryk Wiszniowski w 22. minucie z rzutu karnego.
Po przerwie nasz zespół nie był przez długi czas w stanie zagrozić poważniej gospodarzom. Dodatkowo zawodnicy z województwa opolskiego w 62. minucie podwyższyli prowadzenie na 2:0 po strzale Dawida Wojtyry. Stilonowcy odpowiedzieli bramką dopiero w 84. minucie. Rzut karny precyzyjnie wykorzystał kapitan Adrian Łuszkiewicz, dla którego było to pierwsze trafienie ligowe po powrocie do Gorzowa.
Niestety, po dwóch minutach Szymona Czajora pokonał piłkarz gospodarzy Michał Maj. W doliczonym czasie gry drugiego gola dla niebiesko-białych strzelił nowy nabytek Stilonu Damian Grudnik, lecz niestety nie wystarczyło już gorzowianom czasu, aby wyrównać.
Za tydzień nasza drużyna ponownie zagra na wyjeździe, tym razem z Karkonoszami Jelenia Góra.
PD
MKS KLUCZBORK – SOLAR HOME STILON GORZÓW 3:2 (1:0)
Bramki: Wiszniowski (22), Wojtyra (62) i Maj (86) oraz Łuszkiewicz (84) i Grudnik (90)
W kolejnym spotkaniu trzeciej ligi piłkarze Solar Home Stilon zagrali na wyjeździe z LKS Goczałkowice Zdrój.