2023-03-02, Piłka nożna
Piłkarze AstroEnergy Warty Gorzów na początku stycznia, z większym spokojem niż w ostatnich latach, rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej.
Wynikało to z faktu, iż podopieczni Mateusza Konefała zakończyli rundę jesienną na trzynastym miejscu z dorobkiem 18 punktów, a dodatkowo mają do rozegrania zaległy mecz w Gorzowie z Lechią Zielona Góra.
Ciężka praca i potoczne ładowanie akumulatorów bordowo-granatowi przeplatali serią sparingów z rywalami, z którymi zazwyczaj od lat mierzą się przed startem rundy jesiennej lub wiosennej. Wyjątkiem był cenny mecz sparingowy na początku przygotowań z drugoligowcem Polonią Warszawa w Zielonej Górze, który zakończył się remisem 2:2.
W pozostałych grach kontrolnych piłkarze trenera Konefała zremisowali na własnym obiekcie z Białymi Sądów 2:2, pokonali Lubuszanina Drezdenko 2:1 oraz zremisowali ze Świtem Skolwin 3:3. Warciarze odnieśli również prestiżowe zwycięstwo w derbowym spotkaniu ze Stilonem na jego obiekcie 1:0. Dobra passa została podtrzymana również w Stargardzie, gdzie nasz zespół pewnie pokonał miejscową Kluczevię 3:0. Ostatni sprawdzian przed ligą nie doszedł do skutku, gdyż Polonia Środa Wielkopolska zrezygnowała z przyjazdu do Gorzowa. W takiej sytuacji trener Konefał zarządził wewnętrzną gierkę między pierwszą i drugą drużyną. Wszystkie te spotkania rozgrywane były na sztucznych murawach.
Wyniki uzyskane w tych meczach napawają optymizmem, aczkolwiek prawdziwa weryfikacja tego, co wypracowali bordowo-granatowi nastąpi w lidze. Dodajmy, że zespół przystąpił do przygotowań niemal w niezmienionym składzie.
- Naszym atutem jest to, że oprócz kosmetycznych zmian, kadra jest taka sama. Chłopcy wiedzą, jaka jest moja filozofia i wiedzą, czego od nich oczekuję na boisku – zauważył trener Mateusz Konefał.
Trzon drużyny nadal stanowić będą defensorzy Dominik Siwiński, Piotr Majerczyk, Adrian Bielawski, gracze ofensywni Karol Gardzielewicz i Dawid Ufir oraz kapitan Paweł Krauz. Ten ostatni był w okienku zimowym bliski przejścia do zespołu z wyższej ligi Kotwicy Kołobrzeg, lecz ostatecznie nadal będzie zakładał koszulkę Warty.
Trener Konefał nie boi stawiać na młodych zawodników z własnej akademii, którzy coraz częściej pojawiają się w pierwszym składzie.
W meczach kontrolnych młodzi piłkarze otrzymywali od trenera kolejne szanse. Z dobrej strony pokazał się Filip Wawrzyniak, który zdobywał bramki wygranym spotkaniu z Kluczevią, obrońca Oliwer Micek, pomocnicy Brajan Burzyński, Jakub Duda czy już bardziej doświadczony Marcel Kasprzak. O miejsce w bramce rywalizuje trójka młodych bramkarzy, którzy regularnie otrzymywali minuty grania od trenera, a są to Oskar Natorski, Łukasz Wiśniewski, Wiktor Nowicki.
W pierwszych pojedynkach kontrolnych kilka bramek zdobył testowany Japończyk Aiki Tsugami, który zostanie wiosną w najstarszym piłkarskim klubie w Gorzowie.
Mimo dobrych wyników sparingowych i bezpiecznego miejsca w tabeli po rundzie jesiennej, w porównaniu z poprzednimi latami, opiekun Warty jest ostrożny.
- Tak naprawdę musimy wygrywać od początku rundy, a to, że mamy kilka punktów więcej od strefy spadkowej nic nie oznacza. Wystarczy, że dół tabeli wygra dwa razy z rzędu, a my nie zapunktujemy i znowu będziemy mieć lufę przy skroni. Dlatego musimy dobrze wejść w ligę, aby nie było nerwowej sytuacji – powiedział Mateusz Konefał.
Przed ligowym startem, w podobnym tonie, wypowiada się obrońca Warty, który pamięta jeszcze smak awansu bordowo-granatowych do trzeciej ligi sprzed kilku lat.
- Naszym celem jest dobry start i stabilność, zdobywanie punktów w każdym spotkaniu, a najlepiej obranie zwycięskiej ścieżki – dodał krótko Dominik Siwiński.
W rundzie rewanżowej Warta aż dziesięć spotkań rozegra na własnym boisku, co zazwyczaj jest atutem. W przypadku jednak naszej drużyny było zupełnie inaczej i jesienią bordowo-granatowi wygrywali tylko w delegacji, a ze stadionu przy Olimpijskiej punkty wywozili wszyscy przeciwnicy.
Taka sytuacja wiosną nie może się powtórzyć, gdyż utrzymanie w stawce trzecioligowców bez domowych wiktorii będzie niezmiernie trudno.
W pierwszym pojedynku o punkty nasza drużyna zmierzy się 4 marca z czołowym zespołem trzeciej ligi Polonią Bytom.
Przemysław Dygas
1. |
POLONIA BYTOM |
Sobota 4 marca, godz. 14.00 |
2. |
ODRA WODZISŁAW ŚLĄSKI |
Sobota 18 marca, godz. 14.00 |
3. |
LECHIA ZIELONA GÓRA |
Środa 22 marca, godz. 16.00 |
4. |
CARINA GUBIN |
Sobota 1 kwietnia, godz. 15.00 |
5. |
LKS GOCZAŁKOWICE - ZDRÓJ |
Sobota 15 kwietnia, godz. 13.00 |
6. |
MKS KLUCZBORK |
Sobota 22 kwietnia, godz. 16.00 |
7. |
GWAREK TARNOWSKIE GÓRY |
Sobota 6 maja, godz. 13.00 |
8. |
GÓRNIK II ZABRZE |
Sobota 20 maja, godz. 14.00 |
9. |
ŚLĘZA WROCŁAW |
Sobota 27 maja, godz. 16.00 |
10. |
AGENCJA INWESTYCYJNA STILON GORZÓW |
Sobota 10 czerwca, godz. 17.00 |
W sobotę 3 czerwca piłkarze trzeciej ligi rozegrają 32 serię spotkań.