2023-03-25, Piłka nożna
Piłkarze Agencji Inwestycyjnej Stilon zremisowali bezbramkowo na własnym boisku z rezerwami Rakowa Częstochowa.
Goście mimo przerwy w ekstraklasie nie przyjechali do Gorzowa z zawodnikami z pierwszego zespołu, który pewnie zmierza po tytuł mistrza Polski.
W pierwszej połowie żadna z drużyn nie oddała celnego strzału, sporo było fauli i przerw spowodowanych kontuzjami. Z powodu urazu już po kilkunastu minutach murawę opuścił Mateusz Kaczor, a po chwili stoper Filip Karoń.
Druga połowa była znacznie ciekawsza i oba zespoły zagrały odważniej. W 56 minucie druga żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał obrońca gości Łukasz Furtak. Po chwili Wojciech Kurlapski zagrał w pole karne do Emila Drozdowicza, którego strzał jednak obronił Oskar Kubik.
W kolejnej akcji niebiesko-białych Kurlapski z ostrego kąta strzelił bardzo niecelnie. Goście sporadycznie zagrażali bramce Bartosza Przybysza, a pierwszy celny strzał oddali dopiero kwadrans przed końcem. Ostatecznie podopieczni trenera Karola Gliwińskiego nie zdołali pokonać bramkarza z Częstochowy i mecz zakończył się podziałem punktów.
PD
AGENCJA INWESTYCYJNA STILON GORZÓW - RAKÓW II CZĘSTOCHOWA 0:0
Robert
Borowy
W kolejnym spotkaniu trzeciej ligi zespół CFB Stilonu zagrał na własnym boisku z Podlesianką Katowice.
Warta Gorzów postawiła się wiceliderowi
Arcyważny mecz piłkarzy Stilonu
Wicelider tabeli sprawdzi formę Warty
Puchar Polski nie dla piłkarzy Stilonu
Stilon bez świątecznej niespodzianki
Warta bez punktu i gola w spotkaniu z drużyną Piszczka
Trudny wyjazd piłkarzy Stilonu Gorzów
Wielki Piątek z Piszczkiem przy Olimpijskiej
„Z orlika na stadion” - ruszają zapisy do turnieju
