2024-08-24, Piłka nożna
Piłkarze gorzowskiej AstroEnergy Warty utrzymują wysoki poziom i odnieśli czwarte z rzędu zwycięstwo.
W piątej kolejce nasz zespół wybrał się do Brzegu i zainkasował czwarty w tym sezonie komplet punktów. Podopieczni trenera Pawła Posmyka rozpoczęli m ecz bardzo dobrze, bo już w szóstej minucie wynik otworzył Dawid Ufir.
Goście niezbyt długo cieszyli się z prowadzenia. Cztery minuty później, nie mający w tym sezonie na koncie jeszcze żadnej wygranej, piłkarze Stali wyrównali po strzale Mariusza Idzika z rzutu karnego.
W drugiej połowie dominacja Warty nie podlegała już dyskusji. Gospodarze dosyć szybko stracili też Jakuba Kowalskiego, który na początku drugiej części obejrzał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko. Warciarze szybko wykorzystali grę w przewadze. Najpierw w 65 minucie Filip Roszak wyprowadził gorzowski zespół na prowadzenie a wynik spotkania osiem minut później ustalił Karol Gardzielewicz.
Po pięciu kolejkach Warta jest nadal wiceliderem z takim samym dorobkiem punktowym (po 13) jak prowadzący w tabeli Śląsk II. Wrocławianie mają jednak nieco lepszy bilans bramkowy.
(red.)
Stal Brzeg – AstroEnergy Warta Gorzów 1:3 (1:1)
Bramki: Mariusz Idzik 10 (k) - Dawid Ufir 6, Filip Roszak 65, Karol Gardzielewicz 73
W kolejnym spotkaniu trzeciej ligi zespół AstroEnergy Warty Gorzów zagrał na wyjeździe z rezerwami Miedzi Legnica.
Arcyważny mecz piłkarzy Stilonu
Wicelider tabeli sprawdzi formę Warty
Puchar Polski nie dla piłkarzy Stilonu
Stilon bez świątecznej niespodzianki
Warta bez punktu i gola w spotkaniu z drużyną Piszczka
Trudny wyjazd piłkarzy Stilonu Gorzów
Wielki Piątek z Piszczkiem przy Olimpijskiej
„Z orlika na stadion” - ruszają zapisy do turnieju
Piłkarze Warty Gorzów nie zwalniają tempa
