2023-09-23, Piłka nożna
W dziewiątej kolejce trzeciej ligi piłkarze AstroEnergy Warty Gorzów podejmowali ekipę Pniówka Pawłowice Śląskie.
Rywal z Górnego Śląska w ciągu kilku lat rywalizacji na trzecioligowym poziomie nigdy nie przegrał z Wartą. W pierwszej połowie goście raz pokonali Dawida Smuga, a uczynił to w 32 minucie Kamil Herman. Kilka minut później nasz bramkarz w efektowny sposób obronił rzut karny. Warciarze tuż przed przerwą wyrównali, a ładnym strzałem głową, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, popisał się Oliwier Micek.
Po przerwie goście byli skuteczniejsi i wypunktowali gospodarzy. W 55 minucie przy biernej postawie obrońców z bliska naszego golkipera pokonał Dawid Weiss. Piłkarze Warty mieli swoje sytuacje, lecz brakowało skuteczności.
W końcówce indywidualną akcją popisał się Dawid Hanzel i strzałem w górny róg ustalił wynik meczu. Ekipa Warty nadal nie może wygrać z Pniówkiem i zanotowała pierwszą domową porażkę w sezonie.
PD
ASTROENERGY WARTA - PNIÓWEK PAWŁOWICE ŚLĄSKIE 1:3 (1:1)
Bramki: Micek (43) dla Warty oraz Herman (32), Weis (55), Hanzel (88) dla Pniówka.
Robert
Borowy
W sobotę 4 maja piłkarze trzeciej ligi rozegrają 28 serię spotkań.
Pokerowa zagrywka trenera - solenizanta Stilonu
Warta wygrywa i opuszcza strefę spadkową
Gorzowscy piłkarze zagrają ze śląskimi drużynami
Stilon nie zdobędzie Pucharu Polski
Stilon Gorzów bez litości dla czerwonej latarni
Piłkarze Warty znowu zagubieni w końcówce
Trzecioligowcy powalczą o przedłużenie dobrej serii
Rezerwy Warty bliskie sprawienia niespodzianki
Trwa świetna passa piłkarzy Stilonu
