Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Arena Gorzów... DZIEJE SIĘ! »
Feliksa, Hilarego, Martyny , 14 stycznia 2025

Ostatnie dwie minuty ,,położyły'' gorzowiankom mecz

2024-12-11, Arena Gorzów... DZIEJE SIĘ!

W pierwszym meczu fazy pucharowej w EuroCup Women gorzowskie koszykarki gościły Besiktas Stambuł.

medium_news_header_42247.jpg
Fot. Bogusław Sacharczuk

Turczynki przyjechały do Gorzowa w roli faworytek, drużyny która w obecnej edycji jeszcze nie przegrała. I miano niepokonanego zespołu zachowały po wizycie w Arenie Gorzów, choć przez długi czas wydawało się, że nasz zespół jest w stanie znaleźć sposób na ekipę znad Bosforu. W pierwszych minutach akademiczki były dużo skuteczniejsze od rywalek i szybko wypracowały sporą przewagę, sięgającą nawet siedmiu punktów. Pierwszą kwartę wygrały jednak zaledwie dwoma oczkami, ale najważniejsze, że dotrzymywały kroku wielkiemu rywalowi.

W drugiej kwarcie przyjezdne zwiększyły pressing, grały szybciej w obronie, nie dopuszczając do wielu okazji naszych zawodniczek. W pewnej chwili do kosza trafiały tylko Turczynki i stąd ich przewaga zaczęła szybko rosnąć. Na dwie minuty przed przerwą wynosiła ona dziewięć punktów. Gorzowianki w samej końcówce pierwszej połowy odrobiły trzy oczka, dając sobie nadzieją na walkę po zmianie stron.

Po powrocie koszykarek na parkiet przyjezdne ponownie odskoczyły na bezpieczną, kilkunastopunktową przewagę, potem rozpoczął się pościg gorzowianek i przed ostatnimi dziesięcioma minutami nadal sprawa końcowego wyniku nadal nie była rozstrzygnięta, ponieważ Besiktas prowadził 53:47. I ta sześciopunktowa różnica utrzymała się aż do 38 minuty. To co potem się wydarzyło nikt nie mógł zrozumieć z ponad tysięcznej widowni. Gorzowianki ostatnie 119 sekund przegrały 0:13. Szkoda, bo nie zasłużyły nasze zawodniczki na aż tak wysoką porażkę, ale gra się do ostatniej syreny.

Przed meczem rewanżowym w Turcji, zaplanowanym na 19 grudnia, trudno spodziewać się sportowego cudu i odrobienia aż 16 punktów. Stąd wydaje się, że tegoroczna pucharowa przygoda akademiczek powoli dobiega końca.

RB

Zdjęcia: Bogusław Sacharczuk

INVESTINTHEWEST ENEA GORZÓW – BESIKTAS JK STAMBUŁ 64:80 (15:13, 14:22, 18:18, 17:27)

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x