Surma: Pierwsza wylewka była robiona w nocy

2022-11-21, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Zbigniewa Surmy, kierownika lodowiska na Słowiance

Fot. Robert Borowy

- Lodowisko już działa, sezon na łyżwy został otwarty. Jaki był ten pierwszy weekend?

- Najważniejsze, że wreszcie otworzyliśmy sezon, ponieważ w porównaniu do zeszłego roku opóźnienie wyniosło dwa tygodnie. Było ono spowodowane pogodą. Wylewanie tafli ma sens, kiedy temperatura na zewnątrz jest w granicach minimum pięciu a nie kilkunastu stopni na plusie. Inaczej nie jesteśmy w stanie wyprodukować odpowiedniej jakości lodu, pomimo że posiadamy profesjonalny sprzęt. Agregaty mają jednak wspomagać a nie wyręczać zimę. Dlatego pierwsza wylewka była robiona w nocy, żeby ta warstwa dobrze zamarzła. Natomiast wśród miłośników jeżdżenia na łyżwach jesienne otwarcie lodowiska zawsze jest mocno wyczekiwane. Nie inaczej było teraz.

ZOBACZ:

Uratował setki zdjęć powojennego Gorzowa

- Jak dużo gorzowian jeździ na łyżwach?

- Trudno to powiedzieć, takich danych nie posiadamy, natomiast na podstawie frekwencji też nie jesteśmy w stanie tego określić. Nasze lodowisko jest tak naprawdę jedynym tego rodzaju w promieniu około stu kilometrów. W tej chwili tak profesjonalne lodowisko najbliżej jest w Szczecinie. Dlatego sporo osób przyjeżdżających do nas jest z okolic Gorzowa, głównie z Sulęcina, Barlinka, Witnicy. Mamy klientów również z tak odległych miast jak Sulechów, Choszczno czy Słubice. I nie mówimy tutaj o szkolnych wycieczkach, ale dorosłych pasjonatach jazdy na łyżwach.

- Koszty energetyczne utrzymania lodowiska są zapewne duże. Czy w sytuacji, kiedy ceny energii są nieprzewidywalne i potrafią z dnia na dzień gwałtownie rosnąć nie istnieje obawa, że w trakcie sezonu trzeba będzie zamknąć ślizgawkę?

- Nie dopuszczam takiej myśli. Do końca stycznia przyszłego roku mamy umowę z dostawcą energii i koszty zakupu są nam znane. Potem do 12 lutego czekają nas ferie zimowe, a później będziemy już wypatrywać końca sezonu. Jestem dobrej myśli, wierzę że będziemy bez problemów działać do końca sezonu. Dla nas najważniejszy jest klient, dlatego zapraszam wszystkich na nasze lodowisko. Nawet tych bez sprzętu. Wypożyczalnię mamy na miejscu, do dyspozycji jest cała numeracja łyżew. W tym dla dzieci, na które czekają także… pingwinki. Prowadzimy ponadto naukę jazdy na łyżwach. Lodowisko otwarte jest od poniedziałku do czwartku w godzinach od 12 do 20. W weekendy, licząc od piątku, oraz w święta działamy od 10 do 21. Jedynie w wigilię i w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia lodowisko będzie zamknięte.