Nowacki: Obecnie lampy zapalają się miejscowo

2024-05-26, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Pawła Nowackiego, dyrektora Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej

Dyrektor Paweł Nowacki Fot. Jan Wojtanowski/UM

- Panie dyrektorze, mieszkańcy Nowego Miasta ze zdumieniem odkrywają, że u nich na klatce schodowej światło zapala się automatycznie, jak człowiek idzie, czyli jest w ruchu. Czy to jakiś nowy pomysł ZGM na redukcję kosztów eksploatacji?

- Z inicjatywą tą wyszliśmy jakiś czas temu. Zmodernizowaliśmy instalacje oświetleniową w większości budynków gminnych – na klatkach zostały zamontowane lampy z czujnikiem ruchu. Oświetlenie zadziała w momencie wyczucia przez czujnik ruchu, zapala się na określony czas, a następnie gaśnie.

ZOBACZ: Nie będę zmuszać prezydenta do czegokolwiek

- Z jakiej przyczyny?

- Ten zabieg ma łączyć dwie funkcje. Przede wszystkim wpłynąć na obniżenie rachunków za prąd, ale również usprawnić i poprawić komfort zamieszkiwania. Poprzedni system powodował, że zapalając światło, oświetlona była cała klatka schodowa, obecnie lampy zapalają się miejscowo i świecą w określonym czasie. Ponadto brak ich obsługi stanowi wygodę dla użytkownika. Wchodząc na klatkę schodową nie szukamy włącznika, pomieszczenie automatycznie zostaje oświetlone. Wymierne korzyści dostrzegamy zwłaszcza w okresach jesienno-zimowych czy w porze wieczorowej. Jest to także wygodne dla osób z zewnątrz, które przychodzą nas odwiedzić. Mieszkańcy budynku są przyzwyczajeni do architektury obiektu, wiedzą, gdzie co jest, natomiast osoba z zewnątrz niekoniecznie.

- Mieszkańcy są zadowoleni z takiego rozwiązania?

- Bezpośrednio do mnie pozytywne sygnały nie dotarły, natomiast mieszkańcy dzielą się swoimi spostrzeżeniami z pracownikami jednostek obsługujących ich budynki. Pomysł zaskoczył, ale to również zasługa współpracy z mieszkańcami, która idzie we właściwym kierunku. Bo między innymi z tych rozmów nasze działania się biorą. Obserwujemy również inne zasoby, nie tylko miejskie i to, co dobre, staramy się przenieść na nieruchomości, którymi administrujemy.

Renata Ochwat